Popraw swój związek dzięki wartościowym książkom o relacjach damsko-męskich. Dobra książka o związkach to czasem pierwszy krok do rozmowy między partnerami na temat swojej relacji i przegadania kwestii, które z jakiegoś powodu były dotąd tematem tabu.
W dzisiejszych czasach mamy do czynienia z rozpowszechnieniem bodźców o charakterze seksualnym w najbliższym otoczeniu, czyli z tzw. erotyzacją środowiska. Bodźce te wpływają na kierunek naszych zainteresowań, na wyobrażenia dotyczące relacji. Przeciętny nastolatek, oglądając w ciągu roku programy telewizyjne, widzi ponad 9 tys. scen sugerujących współżycie seksualne. Spośród tych scen ponad 7 tys., czyli ok. 80%, przedstawia seks pozamałżeński. Licząc, że coś takiego powtarza się każdego roku, zanim nastolatek ukończy dwadzieścia lat, w samej telewizji zobaczy nawet do 90 tys. scen o treści seksualnej. Te obliczenia odnoszą się jedynie do przekazu telewizyjnego, nie wspomniano tutaj o prasie, literaturze, a przede wszystkim reklamie. Wpływ środków masowego przekazu na kształtowanie się u młodych ludzi wyobrażeń na temat relacji między kobietą a mężczyzną jest ogromny. Przyjmowane za standard Wysyłane przez media fałszywe komunikaty mocno kształtują nasz sposób postrzegania związku oraz tego, czym jest akt seksualny. Co za tym idzie, kształtują nasze oczekiwania. Takie komunikaty często bezwiednie przyjmowane są za standard: Czekanie z seksem do ślubu to staroświecki mit. Nikt już tak nie robi. Bycie dziewicą czy prawiczkiem to wstyd. Coś musi być z tobą nie tak, jeśli tego nie robisz. Seks można uprawiać zawsze, wszędzie i z każdym, jeśli tylko masz na to ochotę. Wszyscy to robią. Seks to fizyczna przyjemność, przygoda (w oderwaniu od emocjonalnych i fizjologicznych konsekwencji). Jeśli poznasz kogoś nowego, „lepszego”, możesz bez problemu zerwać obecną relację. Związki pozamałżeńskie są właściwą i odpowiedzialną formą budowania relacji damsko-męskich. Miłość to gorące i pasjonujące uczucie, które może przyjść w najmniej oczekiwanym momencie. Akt seksualny to romantyczne uniesienie (w całkowitym oderwaniu od realizmu). Od 2000 r. liczba rozwodów w Polsce wzrosła z 43 tys. do ponad 65 tys., co stanowi jedną czwartą liczby zawieranych każdego roku małżeństw. Statystyki wskazują, że dużą grupę wśród rozwodzących się stanowią bardzo młodzi ludzie. W 2008 r. aż 56% rozwodzących się mężczyzn i 75% rozwodzących się kobiet nie ukończyło jeszcze dwudziestu pięciu lat. Dodatkowo, co roku ok. 35 tys. dzieci rodzi się w związkach pozamałżeńskich. Co mówią statystyki Chłopcy i dziewczęta, którzy rozpoczęli już współżycie, są trzy razy bardziej podatni na depresję niż ich rówieśnicy wstrzymujący się od kontaktów seksualnych. Dziewczęta aktywne seksualnie trzy razy częściej podejmują próby samobójcze niż ich koleżanki, które nadal są dziewicami. Z kolei chłopcy aktywni seksualnie podejmują próby samobójcze siedem razy częściej niż ich koledzy, którzy nie mają za sobą inicjacji seksualnej. Także ryzyko potencjalnego rozwodu wzrasta w przypadku osób aktywnych seksualnie przed ślubem. Natomiast badania odnotowują znacznie wyższy poziom satysfakcji ze współżycia seksualnego wśród par małżeńskich niż w związkach pozamałżeńskich. Wielu ludzi jest zawiedzionych, kiedy zmieniając partnerów, nie tylko nie odnajdują satysfakcji i przyjemności w danym związku, ale również ich samoocena oraz ocena ich partnera się pogarszają. Młodzi ludzie, doświadczając wielu związków połączonych z zaangażowaniem seksualnym, zmniejszają swoją naturalną zdolność przywiązywania się do drugiej osoby, znieczulają się na mnogość związków seksualnych. Badania wskazują, że jeśli młodzi ludzie rozpoczną współżycie w szesnastym roku życia, to więcej niż 44% z nich, zanim ukończy trzydzieści lat, będzie miało co najmniej pięciu partnerów seksualnych. Jeśli ich inicjacja seksualna następuje po ukończeniu dwudziestego roku życia, jedynie 15% z nich będzie miało więcej niż pięciu partnerów, natomiast 50% zawierzy całkowicie tylko jednemu partnerowi. Ponadto pary małżeńskie, które mieszkały ze sobą przed ślubem, są bardziej zagrożone rozwodem niż pary, które ze sobą wcześniej nie mieszkały. Statystyki mówią również, że w Polsce wśród młodych ludzi co piąta osoba między 15 a 16 rokiem życia i co druga między 17 a 19 rokiem życia ma już inicjację seksualną za sobą. Z punktu widzenia neurologii Na decyzje podejmowane przez nastolatków ogromny wpływ mają czysto biologiczne aspekty funkcjonowania w tym okresie rozwoju. Część mózgu, która kontroluje zdolność do podejmowania dojrzałych decyzji, jest w pełni wykształcona dopiero około dwudziestego piątego roku życia. Nie oznacza to, że młodzi ludzie nie potrafią podejmować żadnych dobrych decyzji, jednak do czasu ukończenia dwudziestu pięciu lat te decyzje nie będą w pełni dojrzałe i przemyślane, szczególnie jeśli chodzi o konsekwencje. Na zachowanie nastolatków w znacznym stopniu wpływają również substancje chemiczne wydzielane przez mózg: Dopamina – zwana „sygnałem nagradzającym”. Daje nam poczucie ekscytacji i przyjemności. Stanowi niejako „nagrodę” za odwagę do podjęcia działania, którego efekt jest trudny do przewidzenia, na przykład wstąpienie w związek małżeński, staranie się o potomka, rozpoczęcie nowej pracy czy biznesu. Rozbudza w nas tak pozytywne odczucia, że czujemy potrzebę do podjęcia kolejnych działań w celu powtórnego osiągnięcia tego samego stanu podekscytowania. Dopamina nie potrafi jednak rozpoznać wartości moralnych. Podejmowanie ryzykownych, ale negatywnych zachowań jest tak samo „nagradzane”. Takimi zachowaniami mogą być: szybka jazda samochodem, palenie, picie alkoholu, przygodny seks, zażywanie narkotyków. Oksytocyna – hormon ten jest zdecydowanie bardziej aktywny u kobiet, chociaż występuje również u mężczyzn. Jest on odpowiedzialny za tworzenie się więzi między kobietą a mężczyzną oraz między matką a jej dzieckiem. Oksytocyna jest wydzielana podczas porodu, karmienia piersią, stosunku seksualnego jak również podczas intymnego i znaczącego dotyku. Jeśli młoda dziewczyna przytula się do mężczyzny, wystarczy już 20 sekund przytulenia, a w jej mózgu wydzielana jest oksytocyna, uruchamiając proces tworzenia więzi. Wzrasta w niej pragnienie przebywania bliżej niego, darzy go coraz większym zaufaniem. Jeśli mężczyzna będzie chciał poszerzyć zakres ich kontaktów fizycznych, będzie jej z czasem trudniej odmówić. Zatem nastoletnia dziewczyna, która angażuje się w bliższe relacje fizyczne z mężczyzną, może znaleźć się w sytuacji, gdy – będąc niejako zaślepiona przez działanie oksytocyny – może pokładać zaufanie w niewłaściwym mężczyźnie, pogłębiając intymne zaangażowanie. Opisany chemiczny proces tworzenia się więzi tłumaczy nam bardzo bolesne emocje odczuwane przy zerwaniu z dotychczasowym partnerem. Wazopresyna – męski hormon odpowiedzialny za tworzenie się więzi między mężczyzną a kobietą oraz ojcem i jego dzieckiem. Działanie tego hormonu nie zostało tak dobrze przebadane jak działanie oksytocyny, wiadomo jednak, że działają one w bardzo podobny sposób. W odniesieniu do relacji damsko-męskich wazopresyna uwalniana jest w mózgu podczas aktu seksualnego i uruchamia proces tworzenia się emocjonalnej więzi mężczyzny z jego partnerką. Dopamina, oksytocyna i wazopresyna są substancjami, które same w sobie nie rozpoznają wartości moralnych. Jeśli mężczyzna w nieprzemyślany sposób angażuje się w relacje fizyczne z nieodpowiednią kobietą, może wytworzyć się między nimi przywiązanie emocjonalne, które trudniej będzie później zerwać. Kobiety i mężczyźni nie zdają sobie sprawy, że kiedy angażują się w relację seksualną z partnerem, z którym następnie zrywają, angażując się w podobną relację z kolejnym, uruchamiają w mózgu wydzielanie tylko jednej substancji – dopaminy. Powielając ten wzorzec zachowań, ryzykują takie zmiany procesów neurologicznych, w efekcie których ich naturalna zdolność do tworzenia się długotrwałej więzi emocjonalnej z jednym partnerem zaniknie. Z punktu widzenia psychologii Wiele relacji budowanych jest na złudnie romantycznych wyobrażeniach typu: „Jesteś moją drugą połówką”, „Potrzebuję cię”, „Jeśli tylko znajdę tę właściwą osobę, będę szczęśliwy(a)”. Powyższe stwierdzenia można nazwać pułapką. Jeśli ktoś nie wie, kim naprawdę jest, czuje się niepełny jako osoba. Wszystkie jego próby nawiązywania relacji okażą się próbami odnalezienia samego siebie. Prawda natomiast jest taka, że uczucie wewnętrznej pustki nie jest skutkiem braku odpowiedniej osoby w naszym życiu. Przyczyna leży raczej w „ubytkach” naszej duszy, które często są spowodowane przez kompleksy i zranienia. Powstają wtedy niezdrowe relacje według przykładowych wzorców: POSTAWA TYPU A Jest to postawa, która charakteryzuje dwójkę ludzi bardzo mocno od siebie zależnych. Obydwoje starają się odnaleźć sens siebie w drugiej osobie. Ich tożsamość wypływa z siebie nawzajem. Jeśli natomiast któreś z nich stanie na własnych nogach, przestając czerpać z drugiej osoby, to druga osoba nie ma już miejsca oparcia. Taka osoba czuje się bardzo zagubiona i często traci sens swojego istnienia. POSTAWA TYPU W Jest to postawa, która charakteryzuje dwójkę ludzi skrajnie niezależnych od siebie. Mimo to coś trzyma ich w tej relacji. Obie osoby nadal mają zafałszowany obraz samego siebie, który mimo wszystko wiąże się z ich partnerem. W świetle Biblii Pismo Święte nie zabrania chodzić na randki. Trzeba jednak być świadomym tego, że relacje damsko-męskie mają pozytywne i negatywne strony. Aby się o tym przekonać, należy odpowiedzieć sobie na pytania: Kim jestem i kim się staję w tej relacji? Jaki owoc wydaje ta relacja w moim życiu i życiu partnera? Czy wzrastamy w Bogu? Jak siebie traktujemy? Bóg w swoim Słowie jasno określił, w jaki sposób mamy traktować innych ludzi: kochać ich jak siebie samych (Ew. Mar. 12:31), darzyć ich szacunkiem (List do Rzym. 12:10), służyć sobie nawzajem (List do Gal. 5:13). Dodatkowo Biblia w skrupulatny sposób tłumaczy nam, czym jest prawdziwa miłość (1 List do Kor. 13: 4–8). Nawet jeśli problemy młodej osoby wydają się błahe, nie należy ich bagatelizować czy traktować lekko Jak pomóc nastolatkowi? W rozmowach z młodzieżą nie powinniśmy „głosić kazań”. Bardzo ważne jest wyrażenie zainteresowania światem nastolatka, chęć poznania jego samego oraz rzeczy, które go interesują. Jeśli wiemy coś więcej na temat jego zainteresowań, wykorzystajmy tę wiedzę w rozmowie z nim. Stworzymy płaszczyznę porozumienia i zbudujemy zaufanie. Nawet jeśli problemy młodej osoby wydają się błahe, nie należy ich bagatelizować czy traktować lekko. Emocje, które przeżywają nastolatki, są bardzo silne, czasem nieadekwatne do sytuacji z perspektywy dojrzałej osoby, ale prawdziwe. Pomoc w świadomym i odpowiedzialnym budowaniu relacji damsko-męskich polega na wyjaśnianiu młodzieży zależności między sposobem funkcjonowania ich organizmu a ich zachowaniami i decyzjami. Dodatkowo naszym zadaniem jest pomóc nastolatkom dostrzec konsekwencje podejmowanych działań. To proces kształtowania u młodzieży właściwego wizerunku samego siebie, uleczenia zranień oraz zrozumienia odpowiedzialności, jaka na nich spoczywa, kiedy wchodzą w relację o takim charakterze. Co najważniejsze, to czas motywowania, by w tej sprawie polegać przede wszystkim na Bogu. Wskazówki pomocne młodym ludziom w budowaniu relacji damsko-męskich: Spisz wartości, które są dla ciebie najważniejsze, i według których chcesz podejmować najważniejsze decyzje w swoim życiu. Znajdź przyjaciółkę, przyjaciela, który wyznaje podobne wartości i będzie dla ciebie zachętą oraz wsparciem. Upewnij się, że twoi znajomi i przyjaciele znają twoje przekonania. Ćwicz asertywność. Nie angażuj się w relacje z kimś, kto nie zgadza się z twoimi przekonaniami. Dobrze planuj swoje randki, żeby uniknąć potencjalnie trudnych sytuacji. Unikaj alkoholu, narkotyków i wszelkich środków, które mogą wpłynąć na twoją zdolność do podejmowania decyzji. Przedstaw swojego chłopaka/dziewczynę rodzicom. Wyznacz sobie granice kontaktu fizycznego. Bibliografia: McIlhaney, F. McKissic Bush, Hooked. New science on how casual sex is affecting our children, Northfield Publishing, Chicago 2008. L. Parrott, L. Parrott, Relationships, Zondervan, Michigan 1998. J. McDowell, Nie! Pomóż swojemu dziecku pokonać presję seksualną, Pojednanie, Lublin 1992. M. Zielona-Janek, A. Chodecka, Jestem dziewczynką, jestem chłopcem. Jak wspomagać rozwój seksualny dziecka, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2010. Małżeństwa zawarte i rozwiązane w latach 1970–2008 (dostęp z dnia r.). Statystyki rozwodowe w Polsce (dostęp z dnia r.).
Przede wszystkim warto zacząć od uświadomienia sobie, czym jest dla dziewczyny ten gest. W relacjach damsko-męskich dla kobiet ma on bowiem zgoła odmienne znaczenie niż dla mężczyzn. Dla kobiety przytulanie to niemal metafizyczne doświadczenie, które symbolizuje jakieś głębsze uczucie - miłość, rodzaj zaangażowania, przyjaźń.
Wszędzie słyszymy, że to mężczyźni są zdobywcami, a kobiety mają umiejętnie nimi manipulować tak, aby sprawiało to wrażenie pogoni kotka za myszką. A co jeżeli kobiety tej pogoni nie chcą? Mężczyźni mają to do siebie, że nie potrafią precyzyjnie zinterpretować wysyłanych przez przedstawicielki płci pięknej sygnałów. Z moich obserwacji wynika, że zbyt często uprzejmość i koleżeńskie podejście ze strony pań traktują jak pogoń za zdobyczą. Bo jeśli panna odmawia, jest niedostępna, to wcale nie oznacza, że nie jest nami zainteresowana, ona się z nami bawi - takie jest podejście jest jakiś sposób na to, żeby panowie zaczęli żyć w stanie oświecenia i potrafili odróżnić zwykłą dobroć od flirtu? Sylwester, na imprezę żegnającą stary rok i zarazem witającą ten nowy, wybrałam się (nie z własnej woli) sama. Cóż, przerażał mnie troszkę fakt, że mogę nie odnaleźć się w towarzystwie, bądź co bądź, obcych mi ludzi. Jakże wspaniale poczułam się, gdy wchodząc do środka spostrzegłam znajomą mi twarz - kolega ze szkoły. Bawiliśmy się wspólnie całą noc. I nie mogę ukryć, że w pewnym sensie ze mną flirtował. Starałam się być miła i nie wplątałam się w tę miłosną grę. Dlaczego więc kolega odebrał moją życzliwość inaczej niż powinien? Nie wysyłałam żadnych sygnałów, nie uwodziłam go. W tym momencie pojawią się stwierdzenie, które padło wcześniej - mężczyźni nie potrafią odczytywać intencji kobiet. O ile kobiety przeważnie są w stanie stwierdzić, czy facet jest nimi zainteresowany, ty też nie, brzydsza płeć przyjazne nastawienie pań traktuje jako żeński taniec godowy. Zastanawia mnie, czy jest jakiś sposób na to, żeby uświadomić mężczyzn, że wychodząc z takiego założenia są w ogromnym błędzie. Cóż, mówi się, że faceci są prości, ale ja nie jestem przekonana co do tego stwierdzenia. Nie możemy zapominać, że każdy człowiek jest inny, dlatego nie możemy szufladkować ludzi tylko dlatego, że należą do jakiejś "kategorii". Nie na tym to wszystko polega. Oczywiście nie zakładajmy też, że każdy uprzejmy mężczyzna z nami flirtuje, ale jako przedstawicielka żeńskiej grupy populacji śmiem twierdzić, że jest mi łatwiej zinterpretować mowę ciała płci przeciwnej. Pewnie to intuicja. Innym przykładem może być to, że w pewnym momencie, na etapie koleżanka-kolega, znajomy zaczyna przypominać Tom'a z kreskówki. Z tym, że my niekoniecznie chcemy być jak Jerry. Mamy dwa wyjścia, albo tkwimy w tej relacji i jesteśmy adorowane (czasem kosztem samej siebie, bo przecież kiedyś muszą pojawić się wyrzuty sumienia...), albo stawiamy sprawę jasno, mimo, że możemy stracić kumpla. Czasem i to nie pomaga. Kolega się obraża, a odrzucone zaloty traktuje tylko i wyłącznie jako strach przed zakochaniem się (true story). Ewentualnie możemy też czekać. Czekać, bo może i z naszej strony pojawi się uczucie. Niestety, czegokolwiek byśmy nie zrobiły, my-kobiety i mężczyźni, zawsze będziemy nadawać na innych falach. I nawet jeśli czasem przegonimy kota Toma, to i tak potem pojawiają się inne kocury. Obserwując inne pościgi jestem absolutnie przekonana, że każda z nas, bez względu na to czy jest przebojową myszą, czy tą zamkniętą w swojej norce w obawie przed światem, kiedyś na swej drodze napotka takiego Toma, któremu pozwoli się złapać.

Panel dyskusyjny na temat relacji damsko-męskich. Agnieszka Fijałkowska poprowadziła panel dyskusyjny, podczas którego 4 kobiety rozmawiały o szowinizmie, poczuciu humoru i granicach w związkach damsko-męskich. Poniżej zamieszczam wideo z Panelu Dyskusyjnego na temat relacji damsko-męskich w ujęciu psychologicznym i społecznym.

Wiadomo, nie od dziś, że ludzie z duży poczuciem humoru są bardzo atrakcyjni dla płci przeciwnej. Z osobą o dużym poczuciu humoru, czujemy się dobrze, jest ona zazwyczaj akceptowana i lubiana w towarzystwie. Mężczyźni z dużym poczuciem humoru są często odbierani przez kobiety, jako pewni siebie, a to jak wiemy, działa na nie jak prawdziwy magnes. Umiejętność dobrego opowiadania dowcipów oraz wykorzystania humoru sytuacyjnego sprawia, że kobieta może się szybko takim mężczyzną zainteresować. Samo jednak dobre poczucie humoru będzie zupełnie bezużyteczne, jeśli będą zawodzić inne ważne elementy, takie jak: rozmowa, wywoływanie emocji, umiejętna eskalacja dotyku. Dobry swobodny dowcip może wywoływać u kobiety pewien rodzaj poczucia bezpieczeństwa, ponieważ mężczyzna wyluzowany kojarzy się często z pewnością siebie, a ta z kolei z poczuciem bezpieczeństwa. Dobry humor może być także pomocny w bezpiecznym okazywaniu intencji seksualnej oraz testowaniu reakcji kobiety na seksualne intencje. Za pomocą anegdot i żartów, można bardzo skutecznie „przemycać” do podświadomości kobiety seksualne pragnienia i podniecenie. Kawałów z podtekstem seksualnym jest całe mnóstwo. Tylko od kobiety zależy, na jaki rodzaj dowcipu możemy sobie pozwolić. Może być to bardziej subtelny żart lub całkiem pieprzny dowcip. Na ten drugi lepiej pozwalać sobie jednak z kimś, kogo dobrze znamy lub wiemy, że zareaguje na niego pozytywnie. REKLAMA NA BLOGACH Rodzina dysfunkcyjna a problemy w relacjach damsko-męskich Nie każdy z nas ma szczęście wychowywać się w dobrej, kochającej rodzinie. Czasem ta działa niewłaściwie, nie spełnia swojej elementarnej roli, ponieważ trawią ją liczne patologie – alkoholizm, przemoc domowa , choroba psychiczna jednego z rodziców. Więc kiedy jesteś ze swoimi przyjaciółmi, jest Ci bardzo łatwo prowadzić z nimi rozmowę, robisz to bez jakiegokolwiek wysiłku. Jesteś w stanie ich rozśmieszyć, masz możliwość podzielenia się anegdotą w sposób, który zachowuje ich pełną uwagę i sprawia, że jeszcze bardziej frustrujące jest dla Ciebie, gdy widzisz dziewczynę, która Ci się podoba i nagle znajdujesz się w sytuacji, gdzie nie masz nic ciekawego do powiedzenia jej albo nie jesteś w stanie utrzymać rozmowy z nią na dłużej niż kilka czasem się stresuje i nerwuje, a właśnie te nerwy dosłownie czynią nasz umysł bezmyślnym i pustym !Więc zanim podzielę się z wami 5 regułami do utrzymywania świetnej konwersacji z dziewczyną, którą chcesz być lub spać z, to będziesz musiał przejąć kontrolę nad własnym stanem umysłu zanim wypowiesz jakiekolwiek słowo do jeśli jesteś nerwowy wówczas zasady, którymi mam zamiar podzielić się z wami będą trudne do zapamiętania, a jeśli uważasz, że można polegać na starej dobrej improwizacji, zapomnij! Nerwy w połączeniu ze stresującym stanem umysłu, natychmiast umieszczą ogromną ścianę, oddzielającą Ciebie od Twojej twórczej strony też, że w dzisiejszym poradniku, pokażemy Ci jak utrzymać interesującą konwersacje z kobietą, jednak na wstępie warto, abyś zapoznał się z rzeczami, których nigdy nie powinieneś mówić 1Wybierz swoje pytania mężczyźni kończą zadając serię mało inspirujących pytań, które prowadzą do tzw. “martwego punktu”Jak na przykład:“Czy podoba Ci się ten klub?”“Z kim tu jesteś ?”“Czy przychodziłaś tu wcześniej?”Powoduje to, że dziewczyna zaczyna się nudzić, a ponieważ prowadzą one do odpowiedzi jednym słowem, wkrótce znajdziesz się w punkcie, gdy utknąłeś w strasznym “trybie przesłuchań”.Upewnij się, że odpowiedzi na Twoje pytania są otwarte, a same pytania inspirujące, ale będziesz zadawać zbyt wiele pytań, możesz czuć, że rozmowa nadal płynie, ale w rzeczywistości kupujesz trochę czasu, zanim ona użyje swoich wymówek i każdym razem, gdy odpowiada na pytanie, upewnij się, że odpowiesz na nie swoją opinią, oświadczeniem, faktem lub historią, anegdotą albo pytaniem, które wywrze na nią duży przykładem jest:Jeśli dziewczyna mówi Ci, że pochodzi z kraju, którego nie znasz. zamiast zadać jej przewidywalne pytania, takie jak “Nieopodal jakiego miejsca pochodzisz z tamtego kraju ?”Odpowiedz jej mówiąc:“Słyszałem, że wiele osób mówi, że to jest fajne miejsce do odwiedzenia, powiedz mi trzy rzeczy, które sprawiają, że jest to takie niesamowite miejsce”automatycznie przekaże Ci trzy nowe punkty odniesienia, które możesz uzyć już teraz lub powrócić do nich później, dodatkowo te trzy punkty ujawnią wiele bardziej o niej samej niż zdaje sobie z tego sprawę. Co więcej, będzie ona kochała odpowiadać na te konkretne oglądać jak świecą jej się oczy, gdy ją o to 2Wykorzystaj ciszęMężczyźni często boją się “niewygodnej ciszy” i aby jej uniknąć, często zaczynają wypełniać ciszę pełnią bzdur. Zamiast tego, czerp radość z ciszy i bądź wtedy totalnie pewny siebie. Kiedy jesteś w stanie to zrobić zobaczysz, że dziewczyny są znacznie bardziej skłonne do włożenia więcej wysiłku. Niezręczne cisze istnieją dla niej, aby to ona włożyła więcej wysiłku w waszą rozmowę, więc przestań w pośpiechu wypełniać je nerwowym śmiechem lub nudnymi pytaniami, które pozwolą jej myśleć, że może tylko siedzieć i spodziewać się tego, abyś wykonał całą który czuje się komfortowo w ciszy zawsze wykazuje tym pewną 3Przestań tylko przytakiwaćJak często znajdujesz się w sytuacji zgadzając się ze wszystkim, co ona mówi (nawet jeśli w rzeczywistości się nie zgadzasz). Czy kiedykolwiek złapałeś się na kiwaniu głową jak dobry mały chłopiec z każdą bzdurną opinią, którą ona wypowiada ? Wierzcie lub nie, kobiety nie mogą znieść mężczyzny, który ukrywa swoje poglądy i punkty widzenia, ponieważ zawsze jest to takie nudne!Prawdopodobnie zostałeś poinformowany przez kogoś, że kobiety szukają mężczyzn, którzy zgadzają się z wszystkim co mówią, ale nie jest to uwielbiają mężczyzn, którzy mogą sprawić jej wyzwanie, mogą pokazać im inny punkt widzenia, szukają faceta, który posiada moc, dzięki której zmusi nas do refleksji nad własnymi poglądami i opiniami oraz potrafiącego utożsamić się z ich 4Nawiąż z nią połączenieI kiedy mówię, nawiązać połączenie, to nie znaczy, że trzeba znaleźć coś wspólnego z nią. Kobiety czują pociąg do mężczyzn, którzy mogą łączyć się z nimi na poziomie emocjonalnym, a nie tylko na tym powierzchownym, przedmiotowym. Ona nie będzie Tobą zainteresowana tylko dlatego, że ty też lubisz chodzić do siłowni lub też lubicie robić te same rzeczy ! Albo dlatego, że oboje lubicie ten sam posiadanie wspólnych rzeczy początkowo pomaga utrzymać rozmowę, nie musi to koniecznie oznaczać, że wywrzesz na niej większe wrażenie, a jeśli opierasz się zbyt mocno na zwykłych grzecznościowych rozmowach o niczym, “od czapy” to wasza konwersacja szybko zacznie się się z nią omijając tą zewnętrzną maskę, którą nosi. Dowiedz się, DLACZEGO ona czuje się w taki sposób jaki czuje o swojej pracy, hobby i zainteresowaniach. Eksploruj jej emocjonalną stronę, a nie tylko tę 5Słuchaj !Tak, o to właśnie kobiety dręczą mężczyzn przez tysiące lat, ale tutaj jest jedna rzecz: Im więcej słuchasz, tym więcej punktów odniesienia do których możesz się odnieść, a ich więcej ich masz, łatwiej jest Ci budować konwersacje z jest często tak nerwowy i tkwi zamknięty w swojej głowie, że dosłownie pomija wszystkie wspaniałe punkty odniesienia, które ona mu przekazuje w czasie potrzebuje oczywiście dowodu , że rzeczywiście jej słuchasz, dlatego więc nie można po prostu kiwać głową i liczyć na najlepsze, będziesz musiał również słowami to potwierdzić. W trakcie jak wasza konwersacja trwa nadal, staraj się wspomnieć w stylu: “Pamiętasz jak mówiłaś o … ?” itd. Stosuj takie odniesienia do tego co mówiła wcześniej, a zobaczysz, że będzie Tobą też :Jak zaciągnąć kobietę do łóżka – 5 łatwych sposobów Ja lat 20, szczupły, Poznań. Z chęcią zapoznam dziewczynę do mnie podobną, z nijakim doświadczeniem w relacjach damsko-męskich, które to wynika z jej na wskroś innego ( np. introwertycznego ) stylu bycia i braku ochoty na takowe związki "z musu". Szukam dziewczyny z nijakim doświadczeniem, bądź

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Akceptuj

Ksiądz zaczął się wymądrzać o relacjach damsko-męskich. Porównał kobietę do konia Czytaj także: Zobaczyli, co księża wyprawiają na ulicy. Aż wykręcili na policję Przedstawiam wam kolejną moją zasadę, która pochodzi z fragmentu mojej drugiej książki, a w zasadzie e – booka pod tytułem: Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Kobiet i ZwiązkówPrawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi III Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Kobiet i Związków Jest to fragment dotyczący moich życiowych zasad oraz przemyśleń związanych z kobietami, które musisz poznać, aby mieć odpowiednią postawę w relacjach damsko – męskich. Książka jest napisana w formie rozmowy dwóch dobrych przyjaciół, którzy spotkali się przy zimnej wódeczce i rozmawiają o kobietach. Mam nadzieję, że z tą książką wyrobię się na Boże Narodzenie 2019 roku, a w tej chwili możesz się zapisać na preorder mojej pierwszej 400 stronicowej książki / e – booka pod tytułem: Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Ludzi Pisząc na adres mailowy: damcidomyslenia@ Jeśli chcesz przeczytać SPIS TREŚCI książki Prawo Wzajemności – Twoja Instrukcja Obsługi Ludzi, to KLIKNIJ TUTAJ <<< Wracając do tematu, poznaj jedną z bardzo ważnych zasad, która da Ci bardzo mocno do myślenia dlaczego kobiety w stosunku do Ciebie zachowują się tak jak się zachowują, czyli niekoniecznie tak jakbyś tego chciał. 37. Trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny Relacje damsko – męskie można śmiało porównać do prowadzenie własnego biznesu, ponieważ są niekiedy pełne nerwów, nieprzespanych nocy, niepewności, rozczarowania czy nieoczekiwanych zwrotów akcji. W biznesie jak i w relacjach damsko – męskich bardzo ważne jest to, aby wiedzieć kiedy należy się wycofać, pogodzić się z porażką i dać sobie spokój zamykając swój kram. Prowadząc własną firmę możesz dawać z siebie wszystko ile tylko możesz, a i tak nie masz nigdy gwarancji sukcesu. Możesz w swój biznes inwestować mnóstwo czasu, pieniędzy, serca, duszy oraz energii, a i tak możesz być na nim ciągle straty. Tak! Dokładnie tak jest! Możesz być stratny na swoim biznesie, pomimo zainwestowania w niego wielu pieniędzy oraz mnóstwa ciężkiej pracy. Możesz być stratny na swoim biznesie, ponieważ mogłeś popełnić gdzieś błąd, którego nie początkowo nie zauważyłeś. Możesz być stratny na swoim biznesie, ponieważ złą wybrałeś nisze czy złych posłuchałeś doradców. Możesz również nie zarabiać na swoim biznesie tyle ile byś chciał, ponieważ masz bardzo dużą konkurencję w swojej branży. Jeśli pomimo wielu wysiłków i inwestycji, które wkładasz w rozwinięcie swojego biznesu, dalej nie widzisz najmniejszych efektów, to pora zastanowić się mocno czy to co robisz rzeczywiście ma sens. Jeśli ciągle więcej wkładasz w swój biznes, niż z niego wyjmujesz i w końcowym rozrachunku jesteś wiecznie na minusie, to może pora w końcu pójść po rozum do głowy i zamknąć nierentowny biznes, który zamiast zysków, generuje tylko i wyłącznie straty? Podobnie jest również z kobietami. Jeśli w relacji z kobietą dużo więcej dajesz od siebie, niż sam dostajesz, to należy zastanowić się czy ta relacja rzeczywiście ma jeszcze jakąś rację bytu. Jeśli w relacji z kobietą nie ma już prawa wzajemności, a ona sama utknęła w martwym punkcie, to należy się zastanowić się czy rzeczywiście jest sens dalej inwestować w nią swój czas, serce, duszę. Należy zastanowić się czy jest sens inwestować w relację, z której już nic dobrego dla Ciebie nie wynika. W relacjach z kobietami trzeba wiedzieć kiedy odpuścić i dać sobie spokój schodząc ze „sceny” w odpowiednim momencie. Jest to o tyle ważne, ponieważ to kiedy kiedy odpuścisz sobie kobietę ma duży wpływ na Twoją atrakcyjność w jej oczach. Innymi słowy. Pewnie zdarzyło Ci się parę razy próbować podbijać poprzez SMS-y do jakiejś kobiety. Na początku zapewne fajnie się wam pisało – tak to przynajmniej może wyglądać z Twojej strony, ale w pewnym momencie zauważasz, że wasza relacja się tak jakby trochę zmieniła. Kobieta odpisuje Ci już coraz rzadziej i w dodatku wolniej niż to miało miejsce wcześniej. Jej odpowiedzi na Twoje SMS-owe zaczepki również różnią się od tych z początku waszej relacji. Masz wrażenie, że kobieta Cię olewa. Jednak co robisz? Zamiast również zrobić to samo i olać taką relację, w której jak widać straciłeś atrakcyjność, to Ty próbujesz ją jeszcze na wszelkie sposoby ratować. A jak najczęściej faceci chcą ratować kończące się relacje z atrakcyjnymi kobietami? Jak najczęściej faceci chcą odzyskać w oczach kobiety utraconą atrakcyjność? Jak faceci chcą naprawiać błędy, które wcześniej popełnili? Oczywiście, że poprzez festiwal frajerstwa. I takim sposobem w panice, napierdalasz do niej ciągle wiadomościami, na które zaczynasz nie dostawać już żadnych odpowiedzi. Jednym słowem kobieta odczytuje Twoje wiadomości, ale już Ci na nie nie odpisuje i Ty o tym dobrze wiesz. Co Ty robisz? Nie zrażasz się tym faktem! Ta informacja zwrotna w której kobieta już Ci nie odpisuje na wiadomości nie daje Ci do myślenia. Ta informacja nie daje Ci do myślenia, że może już najwyższa pora zejść ze „sceny” i dać sobie spokój. Ty jednak na tym festiwalu frajerstwa stoisz twardo na scenie, ponieważ masz apetyt na nagrodę główną frajera roku. Takim sposobem stajesz się w oczach kobiety kolejnym zdesperowanym frajerem, który nie potrafi pogodzić się z porażką. Stajesz się w jej oczach kolejnym frajerem, który przyczepił się do niej jak gówno do okrętu i nie może się odjebać. Wypisujesz, wydzwaniasz, proponujesz spotkania, zagadujesz, liżesz dupę, poniżasz się i dalej nie dostrzegasz tego, że kobieta ma Twoją osobę już naprawdę bardzo głęboko w dupie. Kiedyś napisał do mnie chłopak z prośbą, abym pomógł mu zdobyć kobietę, z którą odbył tylko jedno spotkanie1. Koleś się na maksa na nią napalił i powiedział, że nie odpuści jej, ponieważ on musi ją zdobyć, ponieważ tak bardzo mu się podoba2. Kiedy zapoznałem się ze szczegółami sprawy, to dowiedziałem się jak wyglądała ich relacja. Było jedno spotkanie, na którym typ coś zjebał, by potem ciągle do niej wypisywać i proponować spotkania. Nie zrażał się kiedy kobieta przestała mu odpisywać! Nie zrażał się kiedy dała mu grzecznie do zrozumienia, że już nie jest nim zainteresowana. Nie zrażał się również wtedy kiedy kazała mu spierdalać, a przy okazji go blokując. Jakim kurwa trzeba być głupkiem, aby tego nie dostrzegać? Kiedy widzisz, że wasza relacja ulega zmianie, a Ty nie wiesz czemu, to wrzuć na luz. Przystopuj i sprawdź co się stanie! Jeśli pomimo Twojego przystopowania relacja się nie zmieni, to daj sobie spokój z taką kobieta, ponieważ szkoda na nią Twojego czasu i idź dalej przed siebie. Kiedyś poznałem na internecie wizualnie bardzo fajną dziewczynę, z którą również dobrze mi się pisało. Po pewnym czasie postanowiliśmy się spotkać! Na to spotkanie to ona głównie nalegała. Kiedy się spotkaliśmy, to świetnie spędziliśmy ze sobą czas. Kiedy wracałem do domu po tym spotkaniu, to byłem cały w skowronkach. Kurwa podskakiwałem jak Pinokio i stukałem się z radości piętami w powietrzu. W moim mniemaniu świetnie się bawiliśmy. Był dotyk, ona była we mnie wpatrzona jak w obrazek, a nawet były słodkie buziaczki. Było epicko! Już wyobrażałem sobie nas razem na ślubnym kobiercu. Jednak ku mojemu zaskoczeniu nie napisała do mnie na dobranoc jak to zawsze miała w swoim zwyczaju. Zaniepokojony tym faktem wpadłem w lekką panikę. Napisałem więc jej pierwszy „dobranoc” i pożyczyłem słodkich snów. Na tą wiadomość odpisała mi tylko – dzięki i wzajemnie. Mocno się zaniepokoiłem tym faktem, ponieważ już nie dało się wyczuć tego entuzjazmu z jakim wcześnie do mnie pisała w każdej wiadomości. Kiedy wstałem rano myślałem, że zastanę od niej sms-a na powitanie. Niestety również i w tym wypadku była cisza z jej strony. Napisał więc jej pierwszy kolejną wiadomość, tym razem na „dzień dobry”, na którą już mi nie odpisała. Tu już powinna zapalić mi się lampka w głowie, że widocznie nasza fantastyczna randka była tak naprawdę fantastyczna tylko dla mnie, a nie dla niej. Niestety wkręciłem się na maksa w tą kobietę i nie odpuszczałem. Zacząłem do niej pisać różne zaczepne wiadomości, na które raz mi odpisywała półsłówkami, a raz nie odpisywała w ogóle. Próbowałem się jeszcze kilkukrotnie z nią umówić na jakiś mały spacer, ale bezskutecznie. Nigdy nie mogła podając jakieś bzdurne wytłumaczenia i wymówki. Postanowiłem dać jej kilka tygodni przerwy do namysłu i znów za jakiś czas zaatakować z propozycją spotkania. Kiedy po kilku tygodniach ponownie się do niej odezwałem z pytaniem o spotkanie, to jej odpowiedź dosłownie ścięła mnie z nóg. – Kim jesteś? – odpisała. Wtedy poczułem się jak taka rasowa szmata, która staje na głowie i kombinuje na wszelkie sposoby, jakby tu się umówić z księżniczką prosto z baśni 1000 i jednej nocy. Wtedy poczułem się jak taki ostatni frajer, który wkręcił sobie do swojego pustego łba jakieś fantastyczne chwile z kobietą, które na siłę koniecznie powtórzyć. Poczułem się strasznie głupio. Poczułem się jak typowy żebrak, który żebrał tylko o chwilę uwagi. Poczułem się jak typowa parówa, która dąży do spotkania z kobietą, która tak naprawdę niczym sobie nie zasłużyła, abym obdarzył ją tak wielkim zainteresowaniem. Jeśli w obecnej chwili masz podobnie, że czujesz jakby Twoja relacja z kobietą utknęła w martwym punkcie, to wycofaj się z niej i sprawdź co się stanie. Sprawdź czy kobieta w ogóle zauważy brak kontaktu z Twojej strony. Zwróć uwagę czy ona zacznie szukać kontaktu czy może nastąpi głucha cisza. Jeśli tak to jest to idealny moment, aby wyjść z twarz z takiej relacji. Wyjście z twarzą z relacji z kobietą jest o tyle ważne, ponieważ taka postawa będzie odróżniała Cię od innych facetów, do których nie dociera, że kobieta ma ich w dupie i nie chce mieć z nimi już więcej kontaktu. Taka kobieta nigdy nie będzie patrzyła się na Ciebie jak na jakiegoś natręta, który przyczepił się jej jak pies do psiego ogona. Zachowasz w jej oczach szacunek, a ona nigdy nie wypowie się o Tobie jak o jakimś zdesperowanym pojebie, który nie rozumie słowa – spierdalaj i nie potrafi odpuścić. Wycofanie się w porę z relacji z kobietą jest też ważne dlatego, ponieważ dzięki temu nie zdążysz popełnić większych błędów i z czasem wystarczy tylko odswieżyć kontakt z kobietą i zacząć po jakimś czasie relację od nowa. Kobieta będzie miała w pamięci tylko pozytywne emocje związane z Tobą, a Twoje drobne błędy przez, które za pierwszym razem relacja wam się nie udała, ulegną zatarciu. Gdybyś jednak brną ślepo dalej w taką relacje, to każda Twoja próba nawiązania kontaktu z kobietą, owocowałaby w błędy, które zabierałyby w jej oczach Twoją atrakcyjność oraz Twój honor. Szczególnie jest to ważne w relacjach zwanych tzw. emocjonalnym trójkątem, w którym to chcesz odbić kobietę innemu facetowi. W tych relacjach musisz umieć wyczuć kobietę i w porę się z niej wycofać, aby nie popełnić błędów, jednocześnie pozostawić w pamięci kobiety pozytywne emocje związane z Twoją osobą, a to pozwoli Ci na to, że za jakiś czas ponownie odświeżysz kontakt z kobietą lub ona z Tobą kiedy jej facet zacznie popełniać błędy. Taka relacja może się ciągnąć w nieskończoność niczym „neverending story”, w którym to pojawiasz się w życiu kobiety, robisz zamieszanie i znikasz, by za jakiś czas znów się pojawić i zrobić podobnie jak wcześniej. W taki mniej więcej sposób tworzy się długofalowe relacje z kobietami. W taki właśnie sposób utrzymywałem blisko czteroletnie relacje z kobietą, która miała chłopaka3. Czasem zdarzało mi się, że kobiety z którymi za pierwszym razem mi nie wyszło, po pewnym czasie odświeżały ze mną kontakt. Robiły to ponieważ widząc, że nasza relacja staje w martwym punkcie nie pchałem jej na siłę skoro nie było w niej już prawa wzajemności. Wycofywałem się, a przez to nie pisałem, nie dzwoniłem, nie kontaktowałem się w żaden sposób z kobietą. Za jakiś czas kobiety ponownie do mnie się odzywały i wtedy ja decydowałem czy chce dalej kontynuować tę znajomość czy ją sobie ostatecznie odpuścić4. Jeśli jesteś w związku, to również ważne jest to kiedy się w porę zorientujesz, że Twój związek chyli się ku upadkowi, to masz ostatnią szansę, aby zachować twarz i wycofać się pierwszy z tej relacji, która i tak już przypomina reanimowanie trupa. Nie wiem czy zauważyłeś, ale to przeważnie kobiety pierwsze zrywają z facetem czy kończą z nim relacje. Nieważne czy jest to jednorazowa randka, krótki czy długi związek. Przeważnie to kobiety pierwsze kończą relacje z mężczyznami dając im wcześniej w odpowiedni sposób do zrozumienia, że stracili w ich oczach atrakcyjność, którą mieli. Jeśli chcesz uratować związek albo resztki atrakcyjności w oczach kobiety, to zamiast na siłę reanimować związkowego trupa, wycofaj się pierwszy z tej relacji, zanim od kobiety usłyszysz – zróbmy sobie przerwę. Uwierz, że prędzej czy później i tak dojdzie do rozpadu takiego związku, więc co masz zrobić jutro zrób dzisiaj. Takim drastycznym sposobem możesz jeszcze uratować swój związek nie popełniając kolejnych błędów i sprawiając, że kobieta pójdzie jeszcze po rozum do głowy. Wtedy te magiczne – zróbmy sobie przerwę, nie padną z jej ust, tylko z Twoich, a to jest wielka różnica. Bądź na tyle atrakcyjnym gościem, który nie biega na oślep za kobietami i szuka z nimi na siłę kontaktu. Bądź na tyle atrakcyjnym gościem, który widząc, że relacja z kobietą zmierza w ślepą uliczkę, nie marnuje swojego czasu na to czekając, aż „samochód” wjedzie w nią i pierdolnie w mur, tylko odpowiednio wcześniej wysiada z takiego pojazdu i wsiada do następnego „samochodu”, który jest niczym innym jak metaforą relacji damsko – męskich. 1Oczywiście z jeg perspektywy te spotkanie było w pełni udane. 2Stały tekst typów, którzy nie mają żadnego wyboru wśród kobiet. Poznają raz na ruski rok atrakcyjną kobietę i potem nie mogą od niej się odpierdolić przez kilka lat. 3Kiedyś próbowałem odbić pewną kobietę, w której troszkę się zabujałem. Jakoś nazwiązaliśmy relacje, świetnie się dogadywaliśmy, jednak czegoś mi brakowało, że nie udało mi się jej odbić za pierwszym razem. Popełniłem gdzieś błąd i kiedy zauważyłem, że kobieta zaczęła się inaczej zachowywać w stosunku do mnie, to się wycofałem na miesiąc, zostawiając ją tylko z pozytywnymi wspomnieniami związanymi z moją osobą. Przez miesiąc jej obecny chłopak zdołał popełnić kilka poważnych błędów i takim to sposobem nasza znajomość ponowie się odswieżyła. Nasza relacja trwała od 2012 roku do 2016 kiedy to wyszła za mąż. Potem dałem sobie spokój, pomimo tego iż od czasu do czasu do mnie napisze szukając ze mną kontaktu. 6uVIF.
  • wpkzko7iny.pages.dev/69
  • wpkzko7iny.pages.dev/396
  • wpkzko7iny.pages.dev/102
  • wpkzko7iny.pages.dev/374
  • wpkzko7iny.pages.dev/184
  • wpkzko7iny.pages.dev/18
  • wpkzko7iny.pages.dev/261
  • wpkzko7iny.pages.dev/223
  • wpkzko7iny.pages.dev/322
  • dotyk w relacjach damsko męskich